To był upalny dzień który praktycznie sam spędziłem w domu siedząc na kanapie przed telewizorem. Co jakiś czas siadałem przy swoim super nowoczesnym laptopie, który kupiłem jakieś czy lata temu. Wtedy sprawdzałem nowe tfity na tfiterze. Sprawdziłem wiadomości prywatne i okazało się, że dostałem aż 5 od gości których praktycznie nie znam. Każdy chciał się spotkać w wiadomo jakich celach. A tak btw. jestem Reita Suzuki Akira c'nie, no i wiecie nie ? Nie wiecie ? Jestem gejem ! Najbardziej zainteresowała mnie wiadomość od nijakiego Ruki'ego. Z czystej ciekawości przejrzałem jego galerie, wyglądał seksownie i pociągająco. Odpisałem mu, mówiąc, że zapraszam go do klubu na piwo ( Ewentualnie coś ostrzejszego ).
Odpisał już po 15 sekundach, chcąc wiedzieć gdzie i kiedy mamy się spotkać. Zaproponowałem mu spotkanie w klubie 'Sexy bicz' o 20. Napisałem także, że będę tam na niego czekać i ma szukać kolesia z opaską na nosie. Odpisał pozytywnie dopiero po jakiś 2 minutach, gnojek jeden.
Byłem pod klubem o 19.50 i nagle zobaczyłem jak mała niewyżyta osóbka do mnie podchodzi. Od razu skapnąłem się, że to Ruknus z tfitera. Przyjrzałem mu się uważnie i uznałem, iż mam ochotę zgwałcić go na miejscu, ale stwierdziłem, że tak nie wypada.
- Ty jesteś ten Rejda81 z opaską ? - powiedział Rukiczek
- Cześć - odpowiedziałem
- Od razu do rzeczy, wiesz po co się spotkaliśmy, nie ? - zapytał zboczony niski gnojek.
- Już myślałem, że nie spytasz .
- To gdzie idziemy się jebać ? - dopytywał z niecierpliwością
Walnąłem prosto z mostu, a co się będę cackać z tą męską dziwką:
- Proponuje kibel
Jak jakiś niewyżyty maniak, pokiwał głową i zaczął ciągnąć mnie w kierunku toalet. Na nasze szczęście, nikogo nie było. Chwyciłem Ruksona za jego zgrabny tyłeczek, na który miałem ochotę i wepchnąłem go do ostatniej kabiny. Bez skrupułów i żadnej gry wstępnej, zsunąłem mu spodnie i przeszedłem do rzeczy. Musiałem przyznać, że jego fiut był zajebisty. Klęknąłem przed nim, a on stał już przede mną ( mówiąc 'stał' mam na myśli Ruksa i jego przyrodzenie ) Wsadziłem sobie do ust nakoksowanego penisa, małej niewyżytej bestii. Rukiś odpowiedział mi głośnym jękiem, co mnie nie zdziwiło, bo byłem naprawdę dobry w te klocki. .Na przemian lizałem i ssałem męskość farbowanego blondynka. Po chwili wyszczelił we mnie. Było tego tak dużo, że obrzygałem mu spodnie, niech sobie nie pozwala.
- Kurwa, ile Ty tam tego masz ?! - wrzasnąłem.
- Ja pierdole, orzygałeś mi spodnie skurwielu ! - odszczekał się, jednak miał ochotę na więcej.
Wiedziałem co ten skurwysyn chce zrobić, więc odwróciłem się tyłem, ściągając spodnie i bokserki. Wypiąłem się do niego, zachęcająco kręcąc tyłkiem.
- I na co czekasz, pieprzysz, czy nie- zapytałem.
- Noo nie wiem- przeciągał, przez co coraz bardziej się niecierpliwiłem.
- Tylko pamiętaj, coś za coś, ja Tobie, Ty mi - podkreśliłem, jeszcze bardziej się wypinając.
- Dobra, przekonałeś mnie - powiedział i przystąpił do działania.
Nie spodziewałem się, że zrobi to bez przygotowania. Wszedł we mnie cały i zaczął posuwać. Powstrzymałem się przed krzyknięciem, lecz i tak z mojego wydobył się głośny jęk. Nie chciałem mu pokazywać, że jestem jakimś mięczakiem i starałem się nie pokazywać oznak bólu. Po kilku pchnięciach, zacząłem odczuwać z tego przyjemność, ponieważ często trafiał w moje czułe miejsce. Po kilku minutach ostrego pieprzenia mnie, wstrząsną mną orgazm, przez co zacisnąłem mięśnie na jego członku. Musiał się wkurwić, bo przez cały czas próbował wyjść, jednak bezskutecznie. Na dodatek obficie spuścił się we mnie, po czym po moim udzie zaczęła spływać ciepła, biała ciecz.
- Kurwa, dobry jesteś, ale teraz już wyjdź ze mnie- powiedziałem, bo było mi już nie wygodnie.
- Jest mały problem, nie mogę - powiedział.
- Nie wkurwiaj mnie! - wykrzyknąłem.
- No nie moja wina, że aż tak Cię podnieciłem- wypowiedział z dumą w głosie Ruki.
Trzeba spróbować, więc zacząłem się wiercić, żeby się rozluźnić. Efekt nastał po jakiś 3 minutach, gdy mały pervert ze mnie wyszedł. Co za ulga.
- Twoja kolej Ruks - powiedziałem, w końcu coś za coś.
Blondyn spojrzał na mnie jakby od niechcenia, ale to był jego pieprzony obowiązek, żeby zaoferować coś od siebie.
-
Dobra, tylko szybko – powiedział,
opierając się o ścianę i stając tyłem w moją stronę.
Biedny, niczego nie
świadomy Ruki, jeszcze nie wie, co go za chwilę spotka . Dowie się jak to jest, być przez kogoś brutalnie pieprzonym. Tak się składa, że akurat jestem już nieźle napalony na ten jego mraśny tyłeczek. Pomyślałem sobie, że najpierw go przygotuję, nie będę już dla niego taki okrutny. Pośliniłem dwa palce i wsadziłem mu je w dziurkę.
- Uhh - mruknął cicho blondynek.
Po chwili wyjąłem palce i chciałem przystąpić do działania. Gwałtownie i szybko wszedłem w niego, aby następnie mocno go posuwać. Co dziwne, z jego ust nie wydał się ani jeden jęk. Pomrukiwał tylko, co mogło znaczyć, że sprawiam mu przyjemność, zamiast bólu. Mogło to znaczyć, że był już nieźle rozjechany. Kurwa , nie udało mi się, a chciałem, żeby wiedział co znaczy być brutalnie jebanym. Widać on już wiele razy tego doświadczył. Jednak nie chciałem tak szybko rezygnować, pragnąłem usłyszeć jego jęki i błaganie o więcej. Niech se nie myśli, że po prostu go przelecę i pójdziemy sobie do domów jak gdyby nigdy nic. Ooo nie, ja się tak nie bawię. Mocnej przycisnąłem Rukiśa do ściany, tym samym wchodząc w niego na maxa. A uwierzcie mi, miałem czym. Blondynek sapnął głośno, samowolnie się jeszcze nabijając i bardziej zaciskając mięśnie. A to skurwiel ! Myśli, że już wymięknę ?! Noł łej bejp ! Czując, że spełnienie jest już blisko zacząłem wchodzić w niego z całej siły uderzając pod każdym kątem. Jęknął cicho. A jednak, znalazłem ten czuły punkcik.
- Ty pojebany.. uhh - nie dokończył bo znowu trafiłem w prostatę.
Teraz wiedziałem, gdzie trafiać. Poruszałem się w nim coraz szybciej, za każdym razem wywołując u Ruksona głośne jęki.
- I co kurwa ?! Czyją jesteś dziwką ?! - wykrzyczałem triumfalnie i mocno klepnąłem go tyłek.
- T-t-twoją - wyjąkał.
- Właśnie taaak - wysapałem dochodząc obfcie w jego wnętrzu.
Ruki przerzył orgazm równo z moim brudząc przy tym całą ścianę. Ciekawe jak to ktoś wyczyści. A zresztą nie obchodziło mnie to. U siebie nie jestem.
Dobra, koniec pierdolenia, czas wyjść. ( z niego też ). Siedzieliśmy już w tym kiblu jakąś godzinę. Założyłem spodnie i bokserki, po czym Ruks wziął przykład ze mnie i zrobił to samo. Otworzyłem drzwi kabiny, a następnie oboje stamtąd wyszliśmy. Jeszcze, spojrzałem kątem oka na stan toalety. Była nieźle ujebana.
Przy umywalce stał jakiś koleś. Gapił się na nas, jakby nigdy w życiu ludzi nie widział, jednak Rukson szybko znokautował go spojrzeniem. Miał minę typu: 'Zajebać Ci ?' Typ szybko spuścił głowę w dół, a my wreszcie wyszliśmy z tego pieprzonego kibla.
Autorzy : Nuki&Pai
Jebłyśmy ~
- Uhh - mruknął cicho blondynek.
Po chwili wyjąłem palce i chciałem przystąpić do działania. Gwałtownie i szybko wszedłem w niego, aby następnie mocno go posuwać. Co dziwne, z jego ust nie wydał się ani jeden jęk. Pomrukiwał tylko, co mogło znaczyć, że sprawiam mu przyjemność, zamiast bólu. Mogło to znaczyć, że był już nieźle rozjechany. Kurwa , nie udało mi się, a chciałem, żeby wiedział co znaczy być brutalnie jebanym. Widać on już wiele razy tego doświadczył. Jednak nie chciałem tak szybko rezygnować, pragnąłem usłyszeć jego jęki i błaganie o więcej. Niech se nie myśli, że po prostu go przelecę i pójdziemy sobie do domów jak gdyby nigdy nic. Ooo nie, ja się tak nie bawię. Mocnej przycisnąłem Rukiśa do ściany, tym samym wchodząc w niego na maxa. A uwierzcie mi, miałem czym. Blondynek sapnął głośno, samowolnie się jeszcze nabijając i bardziej zaciskając mięśnie. A to skurwiel ! Myśli, że już wymięknę ?! Noł łej bejp ! Czując, że spełnienie jest już blisko zacząłem wchodzić w niego z całej siły uderzając pod każdym kątem. Jęknął cicho. A jednak, znalazłem ten czuły punkcik.
- Ty pojebany.. uhh - nie dokończył bo znowu trafiłem w prostatę.
Teraz wiedziałem, gdzie trafiać. Poruszałem się w nim coraz szybciej, za każdym razem wywołując u Ruksona głośne jęki.
- I co kurwa ?! Czyją jesteś dziwką ?! - wykrzyczałem triumfalnie i mocno klepnąłem go tyłek.
- T-t-twoją - wyjąkał.
- Właśnie taaak - wysapałem dochodząc obfcie w jego wnętrzu.
Ruki przerzył orgazm równo z moim brudząc przy tym całą ścianę. Ciekawe jak to ktoś wyczyści. A zresztą nie obchodziło mnie to. U siebie nie jestem.
Dobra, koniec pierdolenia, czas wyjść. ( z niego też ). Siedzieliśmy już w tym kiblu jakąś godzinę. Założyłem spodnie i bokserki, po czym Ruks wziął przykład ze mnie i zrobił to samo. Otworzyłem drzwi kabiny, a następnie oboje stamtąd wyszliśmy. Jeszcze, spojrzałem kątem oka na stan toalety. Była nieźle ujebana.
Przy umywalce stał jakiś koleś. Gapił się na nas, jakby nigdy w życiu ludzi nie widział, jednak Rukson szybko znokautował go spojrzeniem. Miał minę typu: 'Zajebać Ci ?' Typ szybko spuścił głowę w dół, a my wreszcie wyszliśmy z tego pieprzonego kibla.
Autorzy : Nuki&Pai
Jebłyśmy ~
Mrrraśnie , rozjechany tyłeczek Rukiego i napalony Rejda81 xD Jestem z was dumna i chcę więcej ! :D
OdpowiedzUsuń"Rejda" XDD Jestem taka dumna! *U*
OdpowiedzUsuńJak już wcześniej mówiłam - kocham to opko XD Nie wiem jak to zrobiłyście, ale i tak się podnieciłam (ofc wtedy, gdy Reita posuwał Ruksa.. Inaczej się nie da C: ) Boskie i czekam na więcej takich "randomów" XDD
Jprdl, jakie porno XDD
OdpowiedzUsuńNie ma co ukrywać, takie lubię.
Jak sobie wyobrażam Rukiego z miną 'zaje.bać ci!?'
to nie umiem powstrzymać śmiechu. Genialne~
~Omitsu.
Powiedz, proszę, że to jest napisane dla beki, bo za moment nie wytrzymam. Pomijam, że nie umiesz skladac zdan.. Błędy i jeszcze raz błędy. Poza tym, Ty chyba nie wiesz jak wyglada Ruki..
OdpowiedzUsuńJa pierdole jebłam i nie wstaje XD
OdpowiedzUsuńyy no niestety logiki brak sensu brak ale jebanie jest więc w sumie może na redtubie dla 10 latków niewyżytych by przeszło...
OdpowiedzUsuń